Kolorowanki dla dzieci – Od kiedy zacząć?

Pamiętnik internetowy

[et_pb_section fb_built=”1″ admin_label=”section” _builder_version=”3.0.47″][et_pb_row admin_label=”row” _builder_version=”3.0.48″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat”][et_pb_column type=”4_4″ _builder_version=”3.0.47″ parallax=”off” parallax_method=”on”][et_pb_text admin_label=”Text” _builder_version=”3.0.74″ background_size=”initial” background_position=”top_left” background_repeat=”repeat”]

Dzisiaj tak na zakończenie dnia, chciałem poruszyć jeden temat, który niejednokrotnie mnie zastanawia… Dzieci w domu niechętnie podchodzą do rysowania, jednak jeżeli gdzieś jesteśmy i jest krzesełko z kredkami to muszą tam po prostu pójść i coś majstrować. Pomyślałem więc, że fajnie byłoby coś znaleźć na temat tego, kiedy dziecko zaczyna rysować oraz kiedy tak naprawdę z tych rysunków zaczyna coś powstawać poza przysłowiowymi bazgrołami?

Z tego co wyczytałem:

Dziecko ma potrzebę podjęcia aktywności plastycznej już wtedy, kiedy nauczy się siedzieć stabilnie i operować rękoma nie poruszając całym ciałem (czyli mniej więcej pod koniec 1. roku życia). Początkowo ćwiczenia polegają na samym obcowaniu z przyborami plastycznymi, później bardzo chętnie pozostawia ślady przy użyciu jedzenia czy kredek. „

 

„Kiedy dziecko zrozumie zależność między ruchem swojej ręki, a rodzajem pozostawianego śladu, wtedy możemy zacząć mówić o powstawaniu obrazków. Doskonalenie tego procesu trwa mniej więcej do 3. roku życia. Sama świadomość zależności budzi się, co prawda, już pod koniec 1. roku życia, jednak możliwości motoryczne dojrzewają znacznie później. Musimy mieć świadomość, że dla małego dziecka (nawet do 3. roku życia) nawet pojedyncza kreska może stanowić cały obrazek. Jeżeli będziemy wymagać zapełnienia całej strony, by dziecko mogło otrzymać kolejną kartkę, możemy skutecznie doprowadzić malca do utraty spontanicznego zainteresowania rysowaniem.” (źródło: mojatoja.pl)

Z tego co sam zaobserwowałem:

Nie każde dziecko lubi rysować, jednak u nas w rodzinie kilkoro dzieci jest i jedne rysowały już wcześniej drugie nieco później. Tymon obecnie też woli rysować w żłobku czy innych miejscach aniżeli w domu, dlatego wydaje mi się to kwestią indywidualną, gdyż każdy dzieciak jest inny. Mam też wrażenie, że raz na jakiś czas można delikatnie próbować rysować z dzieckiem, gdy to już wykazuje ochotę do zabaw i powoli pokazywać, do czego służą kredki. Gorzej, jeżeli rodzic pokazuje swojemu dziecku kredki, próbuje z nim rysować a dziecko odmawia i bawi się czymś innym. A może by tak raz po raz i za jakiś czas delikatnie wracać do tematu? To ma być tylko i wyłącznie forma zabawy – NIE Z PRZYMUSU! Zatem moim zdaniem dziecko śmiało może zacząć poznawać rysowanie wówczas, gdy interesuje się już zabawą i przejawia do niech chęci.

[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]

Przeczytaj pozostałe wpisy

Jenga to potęga!

Dziś chcę się z Wami podzielić moim absolutnym faworytem wśród gier planszowych - Jenga! To...